www.autostarogard.fora.pl

konto usuniete

Miłej lektury i zapraszam do dyskusji. Ja zgadzam się z tym w 100%.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak dla mnie zwyżka w OC dla młodych kierowców, to tylko i wyłącznie bezprawie i dyskryminacja.

Krzysztof

w pełni się zgadzam z tą wypowiedzią

"Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi"

i tak sobie myślę rocznie samochodem robię jakieś 60-90 tyś kilometrów, najczęściej sytuacje skrajnie dające konkretną adrenaliną były związane z Panią (wiek nie ma znaczenia) lub Panem w kapelusiku co mi wjechali na rondo mimo że pierwszeństwo miałem ja. Wymijali mnie mimo że skręcałem. Wjechali mi w tył samochodu bo gwałtownie hamowałem. I na prawdę wiele takich sytuacji jednak nie pamiętam za kierownicą młodego gościa z beemki by mi zmienił pas przed maską. Raczej to była skoda octawia i hamowałem z 1,8 do 0,8 na autostradzie.

Dużo racji w tym temacie.

Oczywiście nie usprawiedliwiajmy też młodych kierowców bo fantazję też mają.

Nigdy nie tolerowałem wyprzedzania jak nie widać i takich bym za kratkami posadził. Przed wzniesieniem przed zakrętem jak nie widać to się nie wyprzedza.

Krzysztof

kilka dni temu jak jechałem drogą główną z osiedla na wstecznym prosto w moje auto chciał wjechać pan w kapelusiku VW B5 na szczęście udało mi się uciec na lewy pas potem szybko na prawy bo bym wjechał w zatoczkę ze znakiem, cała sytuacja była dość niebezpieczna bo prędkości nie były małe, w bok mojego samochodu passat wjechał by dość szybko a ja jechałem z prędkością około 60 km/h

maxcivic

Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła, gorzej z gwałtownym zatrzymaniem:)

misiek-stg

no i ludki które idą poboczem niczym święte krowy w Indiach :/ idą po ciemku często ich nie widać Sad

i maja jakieś obiekcję jak im się na to zwróci uwagę :/

mateuh

Robie po gdańsku około 120 km dziennie. Bardzo rzadko się zdarza że jakąs beemka z małolatem za kółkiem powoduje zagrożenie.
Głównie są to autobusy, taxi i "goście" z kaszub w wieku około 50-60 lat
no a największym utrapieniem są młode pi..y menadżerki w swoich jarisach - które mogą wszystko bo są kobietami a nie kierowcami!
A jeśli jakaś honda z duża prędkością zajedzie drogę wystarczy mrugnięcie długimi i znika na swój pas, moi,m zdaniem ludzie którzy szarżują po drogach uważają 50 razy bardziej od tych co jadą przepisowe 50 i patrzą tylko do przodu... pisać można na ten temat książki - bez kitu

Marek

Wpełni popieram i zgadzam sie z tym artykułem bo nie ma doskonałego kierowcy wszyscy popełniaja błędy.Jednak najgorsi są tacy co myśla że wszystkie rozumy zjedli i są mistrzami kierownicy

Lincoln

Mateuh super to opisał, zgadzam się jak najbardziej, menedzerki z komóra przyspawaną do ucha, busy ktoryum wszystko wolno i emeryci..

Mkonkek

. Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm,
debilstwo, idiotyzm i durnota pieszych wchodzących na jezdnię bez
rozejrzenia się.NA czerwonym świetle, w miejscu bez pasów o dużym
natężeniu ruchu.Ja jestem panem bo pieszym , mi wszystko wolno bo na
chodzenie po mieście przecież nie muszę robić prawajazdy więc
przepisy mnie nie obowiązują- tak myśli każdy kto nie ma prawka.
DEbile i jeszcze raz debile ci PIESI.

http://www.youtube.com/watch?v=n9qdPRp-syI

mateuh

największą przyczyną wypadków jest brak zdolności przewidywania zdarzeń przez 95% kierowców

przytoczę 3 teksty, które mi instr prawka wkładał do głowy

:ty jesteś najlepszym kierowcą na świecie inni to debile i cały czas musisz uważać na nich a nawet za nich myśleć :

:dobry kierowca to ten co potrafi przewidzieć co się za chwile zdarzy:

:zanim wyprzedzisz inny samochód musisz zobaczyć oczy kierowcy w jego lusterku:

Uważam że są to prawdziwe mądrości, a jeszcze inną słyszałem ost w radio

:pech to nic innego jak złe decyzje:

Jak to zebrać do kupy i przemyśleć może stanowczo uzupełnić kodeks, polecam przemyślenie tego zwłaszcza młodym kierowcą, ale też tym niezwykle doświadczonym.

A jeśli chodzi o telefon... dziś wjechałem w zaspę bo czytałem sms'a
Kiedyś prawie nie wykręciłem na zakręcie bo mi ręki zabrakło ....
Ale jeszcze bardziej przeszkadza siedząca obok marudząca kobieta, że o wściekłej nie wspomnę - to może dopiero kraksę spowodować Laughing

Krzysztof

ostatnio warunki pogodowe są jak widać, jadę sobie autostrada nie odśnieżona tak do 80km/h i uważam że to było za szybko bo musiałem prawie cały czas kontrować auto które nie do końca chciało jechać prosto, więc jechałem trochę za szybko prawym pasem. A lewym mnie wyprzedza mondeo nowe pomyślałem że ma pełno systemów to ok, potem laguna, potem jeep, ok nowe auta pomyślałem że może wszystkie te systemy coś im pomagają i idzie jechać szybciej, po chwili golf 2, lanos, tir itd. szybciej jechać oczywiście szło bo można było i 120 jechać pytanie co zrobić jak trzeba by było zahamować, więc pytam na CB czy gość z tira wie że nie można hamować a on że jest doświadczonym kierowcą i wie co robi Very Happy

, co było widać najlepiej następnego dnie gdzie tir zablokował autostradę na pół dnia,

Pewna pani się odezwała że jej żal takich ludzi jak ja jadących polonezami bez asr itp systemów bo ona to ma w samochodzie i jazda to bez problemu, więc ją uświadomiłem że posiadania jakichkolwiek systemów nie zwalnia z obowiązku myślenia, zresztą jechać idzie szybciej nie można tylko wyhamować,

Ja nie powiem lubię szybka jazdę ale jak nie ma warunków to niestety wolę być zawalidrogą niż nie wyhamować

mateuh

Mnie ostatnio moja sierra zadziwia bo lepiej hamuje niż rusza Laughing

a tak serio parę dni temu kolega dzwoni do mnie z obwodowej pytam go czy jest ślisko a on do mnie ::ku..wa nie wiem przecież jadę a nie idę po niej::

Krzysztof piszesz o tych wszystkich systemach, a co się stanie na lodzie?
Ja chyba wole mieć "poloneza" niż najlepiej wyposażonego merca w takim wypadku.

Coś apropo pani opisywanej przez Krezysztofa
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu jest filmik ziałania kontroli trakcji na lodzie
[link widoczny dla zalogowanych]

ale hamowania nie pokazują - dlaczego bo trabant wyhamuje szybciej niż nowiuteńka tojota a autmat fiu fiu

mateuh

A przepraszam jest parę skutecznych technik hamowania na lodzie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysztof

jeszcze lepsze jest to, kto wychodzi z samochodu Very Happy

by go zahamować chyba kretyn Very Happy

pewnie w Stanach to było, ten filmik już widziałem powinien być w dziale humor Very Happy

to z ina to tym bardziej do działu humor Very Happy

to kiedy tak robimy Very Happy

mateuh